biegnę coraz dalej
ciemno już
drzewa zmieniły się w gnomy
a droga w labirynt
jest w tym coś magicznego
co nie pozwala mi wracać
i biegnę na oślep
powoli stając się echem
niesionym jak pieśń
między drzewami
biegnę coraz dalej
ciemno już
drzewa zmieniły się w gnomy
a droga w labirynt
jest w tym coś magicznego
co nie pozwala mi wracać
i biegnę na oślep
powoli stając się echem
niesionym jak pieśń
między drzewami